Nazywam się Artur Uziębło i jestem założycielem Zakładu Pogrzebowego Mortis.
Już jako dziecko byłem związany z branżą funeralną, gdyż mój tata od 33 lat jest grabarzem na cmentarzu komunalnym Północnym. Jego praca często stanowiła przedmiot ożywionych dyskusji w domu, a mnie osobiście intrygowała. Wielokrotnie w wakacje lub w czasie urlopów jego współpracowników chętnie pomagałem mu w wszelakich pracach związanych z przygotowaniem grobu do pochówku.
Gdyby jednak ktoś powiedział mi wtedy, że ja, Artur Uziębło będę prowadził renomowany zakład pogrzebowy w Warszawie, na pewno bym mu nie uwierzył.
Początki nie były łatwe. Motywowany chęcią posiadania czegoś własnego, już jako dorosły chłopak szukałem ścieżki rozwoju w motoryzacji. Dosyć szybko okazało się, że kocham ją, jednak bez wzajemności i nie widziałem w niej realnych szans na źródło utrzymania.
Pomocną dłoń wyciągnął do mnie wówczas tata, który, widząc moje zaangażowanie, pomógł mi dostać się na praktyki u zaprzyjaźnionego właściciela zakładu pogrzebowego. Tam imałem się różnych prac – dbałem o przeprowadzenie ceremonii pogrzebowych, jeździłem po zwłoki, transportowałem osoby zmarłe do krematorium czy też dostarczałem trumny innym zakładom pogrzebowym do ich biur bądź szpitali. To właśnie wtedy zacząłem zdobywać wiedzę i doświadczenie, by w przyszłości profesjonalnie organizować ceremonie pogrzebowe. Wciąż jednak wiedziałem za mało, by podjąć się tego wyzwania.
Z czasem, gdy moje umiejętności wzrosły, byłem „wynajmowany” przez inne zakłady pogrzebowe. Rzetelnie wykonywałem swoje obowiązki, a jednocześnie obserwowałem innych przy pracy i uczyłem się dobrych praktyk. Zastanawiałem się, co można byłoby zrobić lepiej lub inaczej, by ułatwić rodzinie przejście przez ten trudny czas, jakim jest pogrzeb bliskiej osoby.
W końcu postanowiłem założyć Zakład Pogrzebowy Mortis Artur Uziębło. Początkowo nie miałem nawet środków, by wynająć biuro, w którym mógłbym przyjmować rodziny zmarłych osób. Jeździłem więc do ich domów i tam dopełniałem formalności. Nie ujmowało mi to jednak profesjonalizmu. Wręcz odwrotnie. Pogrążeni w żałobie bliscy doceniali pełną empatii, a zarazem rzeczową rozmowę w środowisku, które znali. Dzięki niej mogli się przekonać, że powierzają organizację pogrzebu w dobre ręce.
Na początku sam wykonywałem większość obowiązków związanych z prowadzeniem Zakładu Pogrzebowego Mortis. Z czasem jednak przestało to być możliwe. Renoma zakładu rosła, a ja nie mogłem być w kilku miejscach jednocześnie. Zacząłem więc zatrudniać dodatkowe osoby do pomocy. Zakład się rozrastał, podobnie jak zakres świadczonych usług funeralnych.
Dzisiaj Zakład Pogrzebowy Mortis tworzy zespół, który sumiennie wykonuje swoje obowiązki. Dokładamy wszelkich starań, aby należycie przeprowadzić rodzinę przez ten niełatwy czas, jakim jest organizacja pochówku, i stworzyć wyjątkową uroczystość pogrzebową, która nie tylko zapisze się w pamięci żałobników, ale przede wszystkim odda hołd zmarłemu.
Jesteśmy w ciągłej gotowości – 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i świadczymy kompleksowe usługi pogrzebowe. Organizujemy pochówki świeckie i wyznaniowe – zarówno tradycyjne, jak i z kremacją, a także pomagamy w dopełnieniu wszystkich formalności związanych z pogrzebem.
Posiadamy własną chłodnię i kaplicę do pożegnań, a przy ul. Floriańskiej 12 lok. 2 na Warszawskiej Pradze Północ udało nam się otworzyć biuro. To wyjątkowe miejsce, gdzie rodziny mogą w atmosferze spokoju i zrozumienia dopełnić formalności związanych z organizacją pogrzebu oraz uzyskać niezbędne wsparcie. Dysponujemy w nim m.in. prezentacją ubioru żałobnego, a także zdjęciami ukazującymi, jak wyglądają uroczystości zorganizowane przez Zakład Pogrzebowy Mortis.
Ustawicznie rozwijam swoją działalność i podejmuję się nowych wyzwań, takich jak wywiad z Rafałem Gęburą na kanale „7 metrów pod ziemią”, w którym dzielę się swoimi doświadczeniami w branży pogrzebowej. W rozmowie ujawniam blaski i cienie pracy, a także najtrudniejsze momenty i ciekawostki. Zapraszam do obejrzenia materiału.
ul. Floriańska 12 lokal 2 Warszawa
Zapraszamy do kontaktu, jesteśmy do dyspozycji 7 dni w tygodniu, przez całą dobę. Bazując na naszym doświadczeniu i empatii sprawimy, że ten trudny czas zapadnie w pamięć, jako elegancka uroczystość pożegnalna przepełniona szacunkiem i wspomnieniami o bliskim.
© 2022 MORTIS All right reserved.